Odwiedzasz mieszkania znajomych i z zazdrością spoglądasz na zielone parapety. Imponujące kwiaty – zdrowie i dorodne – przyciągają wzrok i prowokują do zadania sobie pytania: dlaczego moje roślinki tak nie wyglądają? Mówisz sobie, że do kwiatów nie masz ręki, bo usychają ci nawet kaktusy, nie mówiąc już o paprotce od babci, która z dorodnej zamieniła się w potworną. Marudzenie i zazdrość nic tu nie pomogą. Możemy się śmiać, ale rośliny wyczuwają nasz nastrój. Jeżeli nie lubimy grzebać w ziemi – nie zmuszajmy się na siłę do pielęgnowania kwiatów. A jeżeli jednak chcemy spróbować, ale nie wiemy od czego zacząć – skupmy się na początku na kwiatach, które nie są wymagające!
Aloes
To wierny przyjaciel, który nie obrazi się na właściciela nawet jeżeli ten o nim zapomni. Możesz wyjechać na wakacje, zasuszyć lub przelać – aloes pozostanie niewzruszony. A jeżeli chcesz, żeby – poza obojętnością – okazał jeszcze jakieś emocje… umiarkowanie racz go wodą i postaw jak króla na słonecznym parapecie. Wtedy odwdzięczy się czerwonym kwiatem.
Fiołek afrykański
To długowieczna roślina, od której dobrze jest zacząć swoją kwiatową przygodę. Najlepiej poczuje się w dobrze oświetlonym miejscu, ale kwietnie także w półcieniu. Jeżeli nie zostanie narażony na bezpośrednie i silne promienie słoneczne – rozkwitnie. W jego pielęgnacji ważny będzie nawóz do kwiatów doniczkowych.
Wężownica gwinejska
Nie przestraszy się suchego powietrza i ciemnego korytarza. Idealnie sprawdzi się w domu i w biurze, a ze względu na swój imponujący wygląd nazywana jest „żelazną szablą”.
Kaktus
Oczywista propozycja dla tych, którzy zapominają o podlewaniu. To sukulenty, czyli rośliny gruboszowate, które mają zdolność magazynowania wody w przekształconych pędach. Kaktus przetrwa wszystko!
Dracena sanderiana
To bardzo popularna roślina, która udaje bambus (zwana „szczęśliwym bambusem”. Ma przynosić szczęście i energię, a można ją uprawiać zarówno w ziemi jak i w wodzie.
To od czego zaczynamy?
Pozdrawiamy, Zielonydom.pl
Leave A Reply